"Przy pomocy pięciu stałych zmysłów udajemy, iż rozumiemy bezgraniczną złożoność otchłani kosmosu, aczkolwiek istoty dysponujące szerszym, silniejszym lub innym rodzajem zmysłów, mogą nie tylko postrzegać rzeczy inaczej niż my, ale również widzieć i badać całe światy materii, energii i życia, znajdujące się tuż obok nas, na wyciągnięcie ręki, a jednak niedostępne i niezbadane przy pomocy naszych zmysłów. Zawsze wierzyłem w istnienie, obok nas, takich światów. A TERAZ WIERZĘ, ŻE ZNALAZŁEM SPOSÓB NA PRZEŁAMANIE CHRONIĄCYCH JE BARIER."

H.P. Lovecraft "Z otchłani"

W kreskach szaleństwa:
Cromwell Stone

Ten komiks jest:

a) dla tych, którym podobał się drugi album Rorka,
b) wszystkich wielbicieli czegokolwiek inspirowanego twórczością Lovecrafta,
c) przypadłby też pewnie do gustu temu ponuremu panu z podkrążonymi oczami, z którym zawsze jedziesz w windzie, lecz nigdy nie zamieniliście ze sobą ani słowa.

Tak, temu.

Ten komiks jest czarno-biały.

Ten komiks to historia jednego z trzynastu mężczyzn ocalałych po katastrofie morskiej. Od dziesięciu lat, jeden po drugim, mężczyźni ci znikają w niewyjaśnionych okolicznościach. Cromwell Stone jedzie w odwiedziny do przyjaciela zaniepokojony brakiem odpowiedzi na swoje listy. To co zastanie w małym portowym miasteczku i w zakamarkach opuszczonego domu, zwyczajnie go przerośnie.

Ten komiks jest o uciekającym człowieku w rozwianym płaszczu, twarzach jak z plasteliny nienaturalnie wykrzywianych spazmem strachu, ten komiks to noc, dzień, noc, cień, cień pełgający po wszystkich i wszystkim.

Kreska krecha linia profil prosta prążek pręga rysa strużka krzywa zygzak linijka kontur szereg kształt sylwetka kreska.

Krecha kreśli dreszcze.

Kreszcze.

Ten komiks to rasowy Andreas.

Cholerny Andreas.

Przemek "2dope" Siepsiak