"Kaznodzieja" tom 2:
"Nowojorscy gliniarze"

"Nowojorscy gliniarze" to historia niemal nie nawiązująca do głównego wątku serii. Te trzy odcinki to chwila odpoczynku dla czytelnika po poprzedniej, obrazoburczej historii. Kwestia poszukiwania Boga oczywiście znajdzie się w komiksie, ale służy ona raczej do zawiązania wątków. Owe wątki są czysto sensacyjne i właśnie tacy są "Nowojorscy gliniarze" (jedyne nienaturalne elementy to Custer i Cassidy). Fabuła jest prosta - znajoma trójka dociera do Nowego Jorku, wciąż szukając Boga i wplątuje się w sprawę seryjnego mordercy poszukiwanego przez miejscową policję. I jakkolwiek stereotypowo to brzmi, zapewniam, że wrażenie to jest błędne. Jest tak, dzięki bardzo ciekawie poprowadzonej historii, jak i specyficznemu, nieco choremu poczuciu humoru Ennisa. Wykorzystuje on te elementy serii, które poprzednio szokowały do tworzenia scen humorystycznych. Zboczenia i wulgaryzmy ubarwiają więc ten komiks w zupełnie inny sposób niż poprzednio. Zaś wszystko to doprawione jest szczyptą czarnego humoru.

Ennis jak zwykle tworzy ciekawe postaci (jak np. policjanci poszukujący mordercy), ale mimo to skupia się raczej na głównych bohaterach. Pobyt w Nowym Jorku to dla nich chwila oddechu, którą autor wykorzystuje do przedstawienia ich bliżej. Pogłębia stosunki pomiędzy nimi, wyjaśnia dokładniej motywy ich postępowania i odsłania rąbek tajemnicy przesłaniającej przeszłość niektórych z nich. Jednak na wyjaśnienia wielu rzeczy przyjdzie poczekać do przyszłego albumu.

Wydanie "Nowojorskich gliniarzy" to szczyt nonszalancji ze strony Egmontu. Jako że wydanie pierwszego tomu oryginału w całości pociągnęło by wysoką cenę, podzielono go na dwie części. Tym sposobem za trzy zeszyty wydane na zwykłym, nie kredowym papierze płacimy dwadzieścia złotych. Jednak to nie koniec wyciągania pieniędzy. Hiszpanie (od których Egmont ma materiały do druku) pokusili się o przetłumaczenie zawartości gazety, narysowanej na jednym z kadrów, czego już Polacy niestety nie zrobili (to przecież kosztuje!). Mamy więc hybrydę polsko (dymki) - angielsko (napisy w tle) - hiszpańską (gazeta). Ten komiks będzie stanowił perłę w mojej kolekcji. Zdarza się też parę wpadek przypominających komiksy TM-Semic (np. strona z nadmierną ilością czerwieni). Mimo to polecam ten komiks, gdyż doskonała historia, nawet słabo wydana, potrafi się wybronić. Niestety pewien niesmak pozostaje.

hans

Inne opinie

"Nowojorscy gliniarze" to album, który pozbawiony jest wszystkich zalet pierwszej części "Kaznodziei", natomiast ma wszystkie jego wady. Nieuzasadniona przemoc oraz pogarda i nienawiść wobec mniejszości. Niestety "Nowojorscy gliniarze" nie wprowadzają specjalnie niczego nowego do historii trójki bohaterów, nie ma w tym albumie nic z, próby chociaż, podjęcia rozważań na temat relatywizmu moralnego, męskiej przyjaźni czy fatalnej miłości, które są siłą pierwszej części "Kaznodziei". Ponieważ Tulip, Custer i Cassidy są w tej części bohaterami drugoplanowymi, to co wysuwa się na plan pierwszy, to kryminalna historia seryjnego mordercy. Ta ma za zadanie szokować i robi to, ale w najgorszy możliwy sposób, uciekając się jedynie do widoku krwi i cierpienia. Tytułowi gliniarze to para detektywów jeden fajtłapa, drugi superglina-twrdziel. Tu niestety Ennis się nie postarał i zastosował puenty oczywiste i przewidywalne, znane z takich albumów jak np. "I co dalej kapitanie". Zdecydowanie już wolę jego rozważania na temat istoty Boga (choć i te nie wychodzą poza poziom retoryki prezentowanej przez czołowego skandalistę MTV Marylin Mansona). Do tego ciężkie rysunki na których, jeśli ktoś komuś właśnie nie odstrzeliwuje twarzy, panuje martwota niczym z witryny sklepu odzieżowego, a cienie kładzione są w taki sposób, że do końca nie wiadomo, czy to światło tak pada, czy to może błoto na twarzy. Jak na razie ten grzechotnik, najbardziej-obrazoburczy-komiks, próbuje kąsać, ale okazuje się być szczerbaty. Mam nadzieję, ze jeszcze wyrosną mu zęby.

kamil.macejko

Scenariusz: Garth Ennis
Rysunki: Steve Dillon
Wydawca: Egmont Polska
Format: B5, 76 stron
Cena: 19,90 zł