 |
|||||
|
Piotruś Pan - Opikanoba
Jakiś czas temu, na naszym rynku ukazał się drugi już album serii autorstwa Francuza Regisa Loisela, o Piotrusiu Panu, p.t. "Opikanoba" (Loisel znany jest u nas dzięki cyklowi "W poszukiwaniu ptaka czasu", do scenariusza Sergea Le Tendre). "Opikanoba" to drugi już album z liczącej sobie jak dotychczas pięć części serii Album piąty został niedawno wydany na zachodzie i w nim to dowiadujemy się dopiero, skąd wziął się hak Kapitana Hooka. Jak więc widać do zakończenia cyklu droga jest jeszcze daleka. Komiks co prawda inspirowany jest książką sir Jamesa M. Barriego, jednak zdecydowanie nie jest bajką dla dzieci, jak to było w przypadku pierwowzoru. Jeśli już, to można go postrzegać jako bajkę dla dorosłych. W części pierwszej ("Londyn"), autor zapoznał czytelników z ciężkimi realiami, w jakich musiał dorastać Piotruś. Dowiedzieliśmy się także, dlaczego tak bardzo nie chciał stać się dorosłym. Akcja "Opikanoby", rozgrywa się już w fantastycznej krainie, do której bohater trafia dzięki małej wróżce, której nadał imię Dzwoneczek. Jednak świat w którym się znalazł Piotruś wcale nie jest taki niewinny, jakby się mogło wydawać. Już na samym początku nasz bohater trafia na statek piratów pod wodzą despotycznego Kapitana (jeszcze nie Hooka ;>). I tak chłopiec który miał się stać zbawca krainy, staje się jednym z obdartusów należących do zbójeckiej bandy, a wróżki syreny, skrzaty i centaury, muszą walczyć, aby przeciągnąć go na swoją (tą właściwą) stronę. Jak już wspominałem powyżej, komiks skierowany jest do czytelników powyżej 18-ki. W tym konkretnym przypadku jest to uzasadnione. Szczególnie widać to podczas pobytu Piotrusia w zakazanej krainie (tytułowa Opikanoba), gdzie dręczą go potworne wizje, związane z jego okrutną matką. Podsumowując, zdecydowanie polecam tę pozycje starszym czytelnikom, ze względu na niebanalną fabułę i jak zwykle piękne rysunki Regisa Loisela, nawiasem mówiąc, uznawanego za jednego z francuskich mistrzów komiksu. aegirr
Scenariusz: R. Loisel |
|||||
