"Skasowałem Adolfa Hitlera"

 

Myślę, że wielu zastanawiało się nad tym, co by to było, gdyby zaistniała możliwość cofnięcia się w czasie i uśmiercenia kogoś, kto był odpowiedzialny za dokonanie największych zbrodni w dziejach. Na przykład Adolfa Hitlera, jedną z bardziej złowieszczych postaci XX wieku i historii ludzkości w ogóle. Swoją wizję takiego właśnie scenariusza podróży w przeszłość w celu zapobiegnięcia tragediom II Wojny Światowej przedstawił Jason. Ze skutkiem jak najbardziej zadowalającym.

Żeby było ciekawiej, Jason osadził akcję albumiku w ciekawych realiach. Otóż zawód płatnego zabójcy jest powszechny. Bez specjalnego krycia się ze swoimi intencjami łowcy głów w biały dzień dokonują na ulicach aktów eksterminacji, realizując tym samym powierzone im zlecenia. Te z kolei bywają składane nawet w raczej błahych sprawach, jak chociażby w przypadku hałasującego po nocy sąsiada.

Na pierwszy plan wysuwa się jednak związek dwójki bohaterów: jednego z cyngli do wynajęcia i pewnej dziewczyny. Dość niesamowite zlecenie na odbycie podróży w przeszłość celem zlikwidowania Adolfa Hitlera zmieni ich relacje na zawsze, budząc emocje, których nigdy wcześniej nie potrafili doświadczyć, wnosząc powiew świeżości w przestrzeń między nimi.

Skoro w rozważaniach padło już słowo klucz, a mam na myśli podróże w czasie, warto jeszcze przyjrzeć się temu, jak Jason wybrnął z wykorzystania motywu, na którym potrafią wyłożyć się nawet najlepsi. Od razu przyznam, że chętnie kibicuję twórcom odważnym na tyle, by igrać z materią czasu i lubię, kiedy wszystkie elementy przygotowanej przez nich układanki pasują do siebie. Norweski autor nie próbował zbyt wiele kombinować, co wyszło opowiedzianej przez niego historii jak najbardziej na dobre, natomiast lektura niniejszego komiksu przywiodła mi na myśl rozwiązanie zastosowane przez Jeana van Hamme'a we "Władcy gór". Zdaję sobie sprawę z tego, że takie porównywanie może być dla wielu dobrą rekomendacją "Skasowałem Adolfa Hitlera" toteż używam go z rozmysłem.

Choć próba zmiany historii dotyczy człowieka jako takiego w skali makro, o tyle autor komiksu skupił się na skali mikro, to znaczy na dwójce bohaterów, o których była wyżej mowa. Dlatego też fantastyczne elementy całości, związane z podróżą wehikułem czasu, tracą gdzieś na znaczeniu, są jedynie wyszukanym i przyciągającym uwagę środkiem do powiedzenia kilku zdań na temat kondycji jednostki ludzkiej. Natomiast sposób, w jaki zrobił to Jason jest po prostu niesamowity - z jednej strony wzbudza wiele ambiwalentnych emocji, z drugiej jest bardzo oszczędny w użytych środkach, chłodny wręcz. To wyważenie zdaje się być kluczem do sukcesu jego komiksów. Dowodem na to jest również niniejszy albumik.

Jakub Syty

"Skasowałem Adolfa Hitlera"
Tytuł oryginału: "J'ai tué Adolf Hitler"
Scenariusz: Jason (John Arne Sateroy)
Rysunki: Jason (John Arne Sateroy)
Kolory: Hubert
Tłumaczenie: Jakub Mazurek
Wydawca: Taurus Media
Data wydania: 03.2009
Wydawca oryginału: Carabas
Data wydania oryginału: 2006
Liczba stron: 48
Format: 17 x 23,5 cm
Oprawa: miękka
Papier: offsetowy
Druk: kolorowy
Dystrybucja: księgarnie
Cena: 32,00 zł