"Fantastyczna podróż"

 

 

Pod koniec lat siedemdziesiątych Grzegorz Rosiński narysował do scenariusza Jeana-Claude'a Smit le Benedicte'a, ukrywającego swe długie nazwisko pod pseudonimem Mythic, cztery krótkometrażowe historyjki humorystyczne - trzy kolejne powstały w drugiej połowie lat osiemdziesiątych. Ich przedmiotem były zabawne perypetie załogi brytyjskiego statku, przemierzającego nieznane morza i oceany siedemnastowiecznego świata. Publikowane pierwotnie w magazynie "Spirou" (ostatnia w "Tintin"), następnie zebrane w dwa pełnometrażowe albumy przez Editions du Lombard, przybliżane po części na łamach "Świata Komiksu", Egmont wydał ostatecznie w jednym zbiorczym tomiku.

Jak to zostało wspomniane, bohaterami tychże krótkich opowieści jest załoga pływającego pod brytyjską banderą żaglowca "Black Mary". Obok tchórzliwego kapitana Watta, pierwsze skrzypce gra Szkot z klanu MacHaggis. Pełen temperamentu, noszący spódniczkę ryży wąsacz, faktycznie momentami bywa zabawny, w przeciwieństwie do pozostałych postaci występujących w serii. W ogóle, oparta o schemat odwiedzenia przez śmiałków jednej niesamowitej wyspy na odcinek, "Fantastyczna podróż" nie bawi aż tak, jak można by przypuszczać. Być może to kwestia nie do końca udanych prób żartowania sobie z Brytyjczyków przez Belga. Zresztą i same przygody niespecjalnie wciągają, choć niejednokrotnie ich podstawą jest jakiś w miarę ciekawy pomysł - na przykład wyspa w formie labiryntu. Ponadto przyznam, że nie do końca rozumiem brak chronologicznego ułożenia historyjek w albumiku przez polskiego wydawcę, choć nie są one w żaden sposób powiązane fabularnie. Skutkiem tego nie widać aż tak wyraźnie rozwoju kreski rysownika.

"Fantastyczna podróż" to przede wszystkim Rosiński w zupełnie odmiennej stylistyce, podpisujący się na planszach jako "Rosek", próbujący opowiadać w formie zupełnie dla niego innej, opartej o większe przerysowanie. Efekt ciekawy, generalnie miły dla oka, aczkolwiek widać, że mistrzowi trudno było uciec od wypracowanego stylu. Świadczą o tym przede wszystkim udane krajobrazy zbliżone w swym klimacie do tego, do czego zdążył on przez lata przyzwyczaić. Podobnie niektóre postaci epizodyczne przywodzą na myśl twarze znane z drugich planów "Legend polskich" czy pierwszych albumów "Thorgala". Niestety, trudności związane z pozyskaniem dobrej jakości materiałów do druku przyczyniły się do wydania albumiku w zmniejszonym formacie, co niejako pozwoliło na odwrócenie oczu czytelnika od tego mankamentu, choć znowu nie do końca. Pomimo twardej oprawy i dobrej jakości papieru, komiks prezentuje się raczej średnio, a przy porównaniu, lepiej wyglądają plansze ze "Świata Komiksu".

W związku z powyższym trudno polecić komiks, na który z pewnością wielu czytelników oczekiwało. Ani pod względem merytorycznym, ani też pod względem edytorskim nie zasługuje on na pochwały. Entuzjaści rysunków Rosińskiego będą mogli dodać go po prostu do swoich zbiorów. Pozostałym raczej odradzałbym.

Jakub Syty

"Fantastyczna podróż"
Tytuł oryginału: La croisi?re fantastique
Scenariusz: Jean-Claude Smit le Bénédicte
Rysunki: Grzegorz Rosiński
Wydawca: Egmont Polska
Data wydania: 10.2008
Wydawca oryginału: Editions du Lombard
Data wydania oryginału: 03.1987, 03.1988
Liczba stron: 64
Format: B5
Oprawa: twarda
Papier: kredowy
Druk: kolorowy
Dystrybucja: księgarnie
Cena: 35,00 zł