"Ikar"

 

 

Jak to jest: móc latać, a nie móc wzbić się w przestworza? Czy dar, o jakim człowiek marzy właściwie od zawsze może okazać się przekleństwem? Będący koprodukcją francusko-japońską, album "Ikar" opowiada losy chłopca, który doświadczył wiele złego tylko dlatego, że uosabiał to, co nieosiągalne.

"Ikar" to przede wszystkim opowieść o miłości. Miłości, która burzy zastany porządek i pozwala zdobyć się na podjęcie kroków, których by się nie podjęło. Przetrzymywany od dnia narodzin na uwięzi i z racji swych nadnaturalnych zdolności wykorzystywany do celów stricte naukowych, młody chłopak nawet nie potrafi marzyć o wolności. Dopiero spotkanie z dziewczyną, która nie umie zrozumieć ludzkiej zaborczości, zmienia jego sposób patrzenia na świat, w pierwszej kolejności wzbudzając w nim ciekawość, chęć dostrzeżenia rzeczy, pozostających do tej pory poza zasięgiem jego percepcji.

Niemal mistyczne pochodzenie Ikara i jego mocy skonfrontowane jest ze scjentystyczną rzeczywistością, w której ludzie bawią się w bogów. Zaborczy sposób myślenia naukowców zajmujących się cudownym chłopcem ściera się silnie z pogodnym usposobieniem bohatera. Podobnie motyw ludzi z probówki, wyhodowanych w celach naukowych, którzy zbuntowali się przeciw ich stwórcom i sieją postrach na ulicach, stanowi niesłychanie silną przeciwwagę dla bogatego w idealistyczne wartości, lecz również nieco infantylnego motywu protagonisty.

Mimo wszystko, "Ikar" wydaje się być opowieścią niedopowiedzianą, bądź też wykorzystującą potencjał zawarty w poruszonym temacie w niewielkim tylko stopniu. Zarysowując szereg problemów natury społecznej, pozostawia futurystyczny świat niemalże w tym samym momencie, w jakim go zastajemy na początku. Przyznam, że aż prosiło się o kilka słów więcej na temat wspomnianego konfliktu z ludźmi z próbówki; kilka postaci drugoplanowych zasługiwało na pociągnięcie dalej ich wątków. W związku z tym losy chłopca, który potrafi latać, jakże dramatyczne w swym pięknie i zarazem piękne w swym dramatyzmie, zdają się rozgrywać nieco w próżni.

Tym, co robi największe wrażenie w komiksie, to rysunki. Jiro Taniguchi nadał odpowiednio wyważonego kształtu wszystkiemu, co zaproponował Jean Giraud. Z niezwykłą precyzją i dbałością o detal przedstawił tła, w jakich rozgrywa się akcja mangi. Mam na myśli szczególnie te elementy, gdzie do głosu dochodzi ich industrialny charakter, a więc widoki miasta czy wnętrz laboratoryjnych hangarów. Oprócz tego, artysta tchnął w bohaterów ducha, ożywił postacie dramatu, podkreślił emocjonalność, którą nadał im scenarzysta. Co istotne, wiele plansz stanowionych jest przez pojedyncze rysunki, zaś na licznych kadrach pozostawiono dużo wolnej przestrzeni. Konsekwentnie pozostawia to miejsce na oddech, przedkłada się na wszechobecne poczucie wolności, swobody - wiązanej naturalnie z niezwykłą zdolnością głównego bohatera, jednocześnie czyniąc przytłaczającymi te wszystkie obrazki, na których więcej się dzieje - gdzie wolność zdaje się przegrywać z niewolą. Efekt jest nad wyraz imponujący.

Żeby nadać opowieści swego rodzaju prestiżu, podnieść jej rangę, Hanami wydało ten album bardzo ekskluzywnie. Na myśli mam przede wszystkim twardą oprawę, wyraźnie sugerującą, że mamy do czynienia z dziełem mistrzów gatunku, co czyni "Ikara" chyba najbardziej luksusowo wydaną w Polsce mangą. Ponadto, w komiksie po raz pierwszy znalazła swe zastosowanie czcionka stworzona przez Karola Kalinowskiego - KRLa. Ot, taka ciekawostka godna zauważenia.

We wstępie do komiksu Moebius wspomina, że pomysł na własną reinterpretację mitu Ikara przyszedł mu we śnie. I może dlatego jego realizacja wydaje się być tak bardzo okrojona, posiadająca jedynie iluzoryczną głębię. A może porusza na tyle chłonny temat, że nawet tak doskonałemu artyście nie udało się zawrzeć zbyt wiele na, bagatela, niemalże trzystu planszach?

Jakub Syty

"Ikar"
Tytuł oryginału: Ikare
Scenariusz: Moebius (Jean Giraud)
Rysunki: Jir? Taniguchi
Tłumaczenie: Magdalena Tomaszewska-Bolałek
Wydawca: Hanami
Data wydania: 10.2008
Wydawca oryginału: Bijutsu Shuppan-Sha, Ltd.
Data wydania oryginału: 2000
Liczba stron: 288
Format: 18,6 x 25 cm
Oprawa: twarda
Papier: kredowy
Druk: czarno-biały (4 strony kolorowe)
Dystrybucja: księgarnie
Cena: 79,00 zł