WE3

 

Pomysł wykorzystania zwierząt w działaniach wojennych jest bardzo stary. Już w starożytności konie były istotnym środkiem militarnym. Ciągały bojowe rydwany, woziły zbrojnych na swych grzbietach. Stosowano także słonie bojowe. Zastosowanie znalazły też psy - tropiły partyzantów, a w późniejszym okresie pozwalały omijać miny. Niedawno czytałam, że są plany użycia w tym samym celu delfinów. Wypada wspomnieć też o broni biologicznej, choć jeszcze nie słyszałam, aby doczekała się ona masowego zastosowania.

A co to ma wspólnego z komiksem, który recenzuję? Właśnie zastosowanie zwierząt w bezpośredniej walce stało się podstawą fabuły komiksu "WE3" autorstwa Granta Morrisona i Franka Quitely'ego. Jest to krótka historia o ostatniej misji trzech zwierząt: psa, kota i królika, które tworzą tytułowy oddział bojowy.

Jeśli chodzi o fabułę to nie ma tu niespodziewanych zwrotów akcji i zawiłej intrygi. Cóż, czego innego można oczekiwać po komiksie, którego głównymi bohaterami są zwierzęta? Nie doszukiwałabym się też w historii głębszych przesłań. Jest tylko kilka sentymentalnych scen. Niemniej jednak cała akcja jest spójna, kompletna i sukcesywnie zmierza do zakończenia. Samo zakończenie jest odpowiednio optymistyczne i niedopowiedziane, więc uważam je za bardzo poprawne.

Ciekawie prezentują się dialogi. Możliwości werbalne tytułowych bohaterów są mocno ograniczone. Znają tylko po kilka wyrazów i składają z nich coś, co przy odrobinie dobrej woli można uznać za zdania. Wypowiedzi samych zaś ludzi nie są zbyt częste, więc narracja musi się zazwyczaj opierać na rysunkach. Na szczęście wyszło to autorom bardzo zgrabnie.

O samych rysunkach możnaby powiedzieć to samo, co o fabule, są bardzo poprawne. Postacie zostały narysowane dostatecznie dobrze, a tła są dostatecznie szczegółowe. Nie ma jednak specjalnie czym się zachwycać. Ładne kadrowanie, udany dobór kolorów. Zastosowano możliwości, jakie daje grafika komputerowa. Oprócz tak popularnych przejść tonalnych, użyto również tekstur i dodatkowego rozmywania scen, aby nadać im dynamikę.

Niestety o polskim wydaniu tego komiksu nie można wypowiedzieć się pozytywnie. Taurus Media tym razem zaprezentował się bardzo źle. Na wielu stronach rzuca się w oczy bardzo wyraźna mora. Jakby tego było mało kolory są wyblakłe. Gdyby chociaż ten komiks był tani. Niestety jego cena okładkowa wynosi aż 33,30 zł za około 100 stron. Wypada dodać, że komiks został wydany na papierze kredowym i w miękkich okładkach. Tłumacz, z powodów opisanych wyżej, miał łatwą robotę.

Chętnie bym poleciła "WE3" wszystkim, którzy chcą przeczytać coś krótkiego i przyzwoitego. Niestety nie mogę z czystym sumieniem tego zrobić, polskie wydanie jest zwyczajnie drogie i na bardzo niskim poziomie edytorskim.

Tukowska

WE3
Scenariusz: Grant Morrison
Rysunki: Frank Quitely
Wydawca oryginału: DC
Stron: 104
Cena: 33 zł
Wydawnictwo: Taurus Media

Zakup w