X-Factor #2 i #3


Peter David pisząc scenariusz do serii, buduje napięcie niczym Alfred Hitchcock w swoich filmach. W poprzednim numerze Rictor napędził strachu swoim współtowarzyszom, jednak szybko został "sprowadzony na ziemię" przez Madroxa. Z opresji wyratowała go Monet St. Croix, kolejna członkini grupy. To jednak nie wszystkie problemy, z jakim nowotworzona drużyna musi stawić czoła. Reperkusje M-Day dotknęły każdej społeczności. W Mutant Town przybierają na sile społeczne zamieszki. Demonstrują ludzie, którzy chcą raz na zawsze położyć kres fenomenowi "homo superior".

Madrox odczuwa nadal problemy ze swoim duplikatem, który nie do końca jest posłuszny jego woli. Równocześnie Siryn rozwiązuje pierwszą sprawę X-Factor. Ich klientka Gloria Santiago, podejrzewała, że jej siostra jest pod wpływem "złego mutanta" posiadającego możliwość kontroli umysłu. Szybkie dochodzenie wyprowadziło ją z błędu. W dodatku prace X-Factor Investigation destabilizuje Layla Miller, wszystkowiedząca dziewczyna znikąd, która odgrywa (na razie) nieznaną rolę w całym Decimation.

Tymczasem sprawa Glorii Santiago wraca do grupy jak bumerang. Zostaje ona aresztowana pod zarzutem zamordowania siostry, a jej jedyną nadzieją na odzyskanie wolności jest Madrox i spółka. Sprawa jest o tyle trudna, że świadek zdarzenia, rozpoznał Glorię jako osobę odpowiedzialną za dramatyczne zajście. Śledztwo prowadzone przez mutantów jest przerwane przez pojawienie się tajemniczego Mr. Trypa.

Seria powoli zaczyna się rozkręcać. X-Factor stoją na straży prawa w Mutant Town. Pierwsza, z pozoru łatwa sprawa, może przysporzyć im wiele problemów, tym bardziej, że Tryp wie, z jakimi mutantami ma do czynienia i nie pozwoli im do końca skorzystać z unikalnych zdolności (zwłaszcza Siryn).

Peter David przeznaczył dla każdego z bohaterów oddzielne zadanie, podzielił ich na duety, które muszą działać samodzielnie w różnych rejonach miasta. Komiks nadal utrzymany jest w stylizacji noir, aż czasami mam wrażenie, że z jego stron bije mrok większy niż z Batmana. To efekt kreski Ryana Sooka i Dennisa Callero. Obaj rysownicy doskonale się uzupełniają.

Jeżeli ktoś myślał, że "X-Factor" będzie kolejną serią ukazującą mutantów w starciach z odwiecznymi wrogami, którzy wciąż sie odradzają, to był w błędzie. Można śmiało powiedzieć, że seria skupia się bardziej na obyczajowych elementach życia mutantów, łacząc je z rozwiązywaniem zagadek kryminalnych. A wszystko to podane czytelnikowi z niewielką domieszką humoru.

Marcin Andrys


X-Factor #2
Tytuł: "Star Power"
Scenariusz: Peter David
Rysunek: Ryan Sook i Dennis Callero
Kolor: Jose Villarrubia
Wydawnictwo: Marvel Comics
Ilość stron: 23
Data wydania: 12.2005
Cena: 2,99$

X-Factor #3
Tytuł: "The Bing Bang"
Scenariusz: Peter David
Rysunek: Ryan Sook i Dennis Callero
Kolor: Jose Villarrubia
Wydawnictwo: Marvel Comics
Ilość stron: 23
Data wydania: 02.2006
Cena: 2,99$