"Amazing Spider-man" zeszyt 4 (Dobry Komiks 2/2005)

 

Treściwe scenariusze Jeana Michaela Straczyńskiego potrafią wciągać. Kolejny zeszyt przygód Człowieka Pająka jest może niespecjalnie przepełniony akcją, ale ma za to coś, co emanuje atrakcyjnością. Seria "Amazing Spider-Man" to de facto perełka w zapleczu Dobrego Komiksu.

Czy pamiętacie, jak zakończył się zeszyt kończący zmagania z Morlunem? Wykończony Peter wrócił do domu i padł na łóżko. Ba, nic to nadzwyczajnego, kiedy superbohater idzie spać po jednej z najcięższych walk w swojej karierze, ale okazało się, jak to często w życiu superbohaterów bywa, że kiedy jeden ciężar z barków ubywa, kolejny pojawia się niemalże natychmiast. Myślałby kto, że na horyzoncie pojawi się kolejny superłotr, który wyrwie półżywego Pajączka do kolejnej walki, tymczasem w drzwiach staje strudzona May Parker, która z niedowierzaniem w oczach spogląda na poobijanego siostrzeńca i strzępy czerwono-niebieskiego stroju tuż obok jego posłania. Tak, w tym zeszycie to konfrontacja Petera z ciocią May jest tym, na co stawia scenarzysta i jest to jak najbardziej interesujące.

Oprócz tego, Peter stara się pomóc jednej ze swoich uczennic. Okazuje się, że jej sytuacja nie jest najlepsza, a jako dobry i przejmujący się nauczyciel Parker postanawia dojść sedna problemu. Myślałby kto, rzecz niebywała, kiedy nie warto przebierać bohatera w jego strój, ale po prostu szkoda tu na to miejsca. Peter ma tyle rzeczy na głowie, że nie ma czasu na zbędne dyndanie na pajęczynie. I to właśnie jest takie atrakcyjne w tym komiksie.

Jeśli będzie dla nas stratą czasu, by czytać o jakiś normalnych problemach herosów, a jedyne, co będzie się liczyło to najzwyklejsze pranie się po pyskach z najrozmaitszymi przeciwnikami, to prawa rynku szybko wybiją z głowy Dobremu Komiksowi kontynuację tej serii. W zamian dostaniemy pewnie coś innego, bliższego banałowi. Czy tak ma być? Być może to, czym stara się nas zainteresować Straczynski, nie jest niczym wyjątkowym i unikatowym? Być może cała ta historia to jedynie daremna próba wybicia tej konkretnej serii ponad przeciętność. Cóż z tego. Ten komiks po prostu warto przeczytać.


Jakub "Tiall" Syty


" Dobry Komiks" nr 2/2005: "Amazing Spider-Man" nr 4
Scenariusz: J. Michael Straczynski
Szkic: John Romity Jr.
Tusz: Scott Hanna
Kolory: Dan Kemp
Tłumaczenie: Michał Nowakowski
Wydawca: Axel Springer Polska
Data wydania: 04.02.2005
Wydawca oryginału: Marvel Comics
Data wydania oryginału: 2001
Liczba stron: 48
Format: 17 x 26 cm
Oprawa: miękka
Papier: kredowy cienki
Druk: kolorowy
Dystrybucja: kioski
Cena: 5,90 zł

Zakup w