"Usagi Yojimbo" księga 8: "Cienie śmierci"

Drugi tom przygód ronina Usagiego, który otrzymujemy w polskim wydaniu jest chronologicznie poprzednim w stosunku do "Daisho". Pojawiają się w nim dobrze znane z kreskówek, komiksów czy filmów Żółwie Ninia i wcale nie jestem przekonany do tego pomysłu. Co prawda Sakai pozwala sobie na świetny żart formalny dotyczący świata przedstawionego, ale kilka tekstów Żółwi oraz generalnie ich zachowanie słabo się sprawdza tym w komiksie. Niektóre ich odzywki są do bólu sztampowe ("my jesteśmy tymi 'dobrymi', pamiętasz?") a scena w której Leo ratuje Dona wymyślona całkiem na siłę. Na szczęście ogólnie wątek z Żółwiami nie jest zły a następne opowieści trzymają standardowy wysoki poziom znany z poprzedniego tomu. Warto zwrócić uwagę na opowiadanie "Jizo", w którym każdy kadr pokazuje to samo miejsce oraz na "Jaszczurzą opowieść" opowiedzianą bez dialogów. Na końcu tomu autor powraca do dzieciństwa Usagiego, żeby pokazać jego naukę u pustelnika Katsuichi. Trzeba przyznać, że Sakai jest scenarzystą mądrym a komiks kipi od znakomicie podanego moralizatorstwa, które uważam za jedną z największych zalet tej serii.

Warto zwrócić uwagę na rysunek, bowiem oprócz standardowej, czystej kreski pojawia się inna. Sakai znakomicie zobrazował scenę wpadania do wody Usagiego i Gena - widoczny w drugim planie Gen został narysowany przy pomocy kreski mniej zwartej, która sprawia, że scena przedstawia się bardzo realistycznie. Podobną kreskę Sakai wykorzystał jeszcze w retrospekcjach. Kolejnym ciekawym pomysłem są rysunki przedstawiające akcję podczas uderzeń piorunów - skonstruowane są z plam czerni zamiast z linii i prezentują się znakomicie.

Jarek Obważanek

Scenariusz i rysunki: Stan Sakai
Wydawca: Egmont Polska 2002
Format A5, 200 stron
Cena: 19,90 PLN