Ameryka inaczej

W dziale "Ameryka inaczej" raczej nie zawita mainstream, superherosi czy nawet Vertigo, a znajdą się komiksy, o których istnienie komiksowej Ameryki zajadli frankofile nawet nie podejrzewają. Nazwijmy je dla tych co maja potrzebę szufladkowania informacji - komiksy niszowe.
Mam szczerą nadzieję, że może wydawcy zerkną przychylnym okiem na te komiksy, których wielu czytelnikom brak w Polsce, a wielu więcej nawet nie wie, że im ich brak.

 

Cusp

Scenariusz/Rysunki: Thomas Herpich
Wydawca: Alternative Comics, styczeń 2003
Cena: $3.95
Liczba stron: 40


Pewien naukowiec wysiada z auta. Idąc gubi kartkę z grubego segregatora. Papier niczym liść szybuje chwilę i opada. Doktor wraca po niego, chowa. Nagle ktoś go woła. Podbiega i jowialnie szarpie: "Doktorze, doktorze popatrz!". Ów człowiek ukazuje w rozwartych dłoniach liść. Doktor: "To liść." Nieznajomy: "Nie! Spójrz." Widzimy twarz doktora, potem liść i ponownie zamyśloną twarz starego doktora. Tak kończy się ta jedoplanszówka.

Pamiętacie czasy, gdy zbieraliście jesienne liście? Kolorowe, o niezwykłych kształtach, trzymaliście je w książkach i odkrywaliście po latach przekładając dawno nieodkurzane tomiki... A może tylko ja tak robiłem? Nie, nie wierzę. A pamiętacie może swój pierwszy liść? Ten niewinny dziecięcy moment emocji, ciekawości, gdy po raz pierwszy spostrzegliście liść? Jaki on był? Kasztanowca, taki pięciopalczasty, obły i lekko ząbkowany? Zielony czy może pożółkły, a może z odcieniem rdzawej czerwieni? A może to był liść dębu? A gówno tam pamiętacie. Nie wy pierwsi utraciliście dziewiczość postrzegania, niewinność emocji i realność egzystencji. To co jutro robicie? Jaki absurd teraz w kolejce życiowych absurdów? Praca biurowa, a może nauczycie się kolejnej teorii naukowej, której twórca od dawna liści nie zauważa? A może to tylko moja nadinterpretacja tej jednoplanszówki? Możliwe, ale dla mnie intelektualnie przyjemna.

Thomas Herpich w Cusp pozwala mi dostrzegać myśli ulotne, urokliwie. Wręcz poetycko tworzy swoje krótkie opowieści. Uprawia intelektualną wiwisekcję, ale bez patosu i zadęcia, bez moralizatorstwa i nudy. Czasem jest zabawny, absurdalny, ale zawsze jest niezwykle wnikliwym obserwatorem człowieczeństwa, egzystencji i otaczającej nas rzeczywistości. Herpich ma dopiero 23 lata, a jest już twórcą dojrzałym - zarówno rysunkowo, jak i narracyjnie tworzy komiksy niezwykle subtelne intelektualnie. Jego komiks wkracza w obszary poezji, intryguje wielością znaczeń, hipnotyzuje obrazowaniem bardzo ulotnych intelektualnie sensów. Większość z 23 historii można czytać wielokrotnie, jak poezję, odczytując inne znaczenia, albo po prostu dla samej przyjemności podglądania obrazami i narracją niezwykłych chwil życia. Chociaż w tym wypadku przyjemne nie oznacza lekkie i łatwe.

Nie każdy zaakceptuje taką formułę komiksu, albo odnajdzie w sobie podobną do autora wrażliwość, to tytuł osobliwy i wielkie brawa należą się Jeffowi Masonowi prowadzącemu Alternative Comics za ów debiut autorski. To nie pierwszy komiks-poetycki, komiks-mistyczny, komiks-hipnotyczny z tego wydawnictwa, warto wspomnieć choćby o Yellow Baby i The Masochists. W tym roku Alternative Comics stanęło na progu bankructwa, bo niszowa odwaga wydawnicza kosztuje. Kupujcie ich komiksy, dajcie mi i sobie trochę wiary w człowieczeństwo.

Adam "mykupyku" Gawęda

Plansze z komiksu:
http://www.thomasherpich.com/comics/cusp/squirrel.gif
http://www.indyworld.com/herpich/images/cuspsamp01.jpg
http://www.thomasherpich.com/comics/cusp/jerome.gif

Strona wydawcy o komiksie:
http://www.indyworld.com/herpich/cusp.html

Strona autora:
http://www.thomasherpich.com/

Pitu pitu:
mqpq (25-09-2004 9:25)
sie masz stefan
konwerski (25-09-2004 9:25)
łoł
mqpq (25-09-2004 9:25)
właśnie wstałem
mqpq (25-09-2004 9:25)
znaczy zdążyłem już komiks przeczytać
mqpq (25-09-2004 9:25)
bardzo fajny
mqpq (25-09-2004 9:26)
alternatywny, poetycki, pojebany
mqpq (25-09-2004 9:26)
CUSP
mqpq (25-09-2004 9:27)
zbiorek historyjek
konwerski (25-09-2004 9:27)
ale
konwerski (25-09-2004 9:27)
czekaj
mqpq (25-09-2004 9:27)
np. siedzi stary facet po pępek w wodzie
mqpq (25-09-2004 9:27)
i opowiada że tu wlazł jako mały chłopiec
mqpq (25-09-2004 9:27)
po winogronka
konwerski (25-09-2004 9:27)
o którym ty mówisz?
konwerski (25-09-2004 9:27)

o carnet? [najnowszy tytuł Craiga Thompsona - tego od Blankets, które zgarnęło najwięcej nagród komiksowych w tym roku za zeszły, przyp. myku]
mqpq (25-09-2004 9:27)
które wiszą nad nim
mqpq (25-09-2004 9:27)
CUSP
mqpq (25-09-2004 9:27)
i czekał w wodzie aż dosięgnie
mqpq (25-09-2004 9:28)
i teraz wie jaki to był grzech
mqpq (25-09-2004 9:28)
i już nie może wyjść
mqpq (25-09-2004 9:28)
bo się zmienił
mqpq (25-09-2004 9:28)
i jest ujęcie spod wody na jego pomarszczone od wody dłonie
konwerski (25-09-2004 9:29)
ładne
mqpq (25-09-2004 9:29)
zresztą trzeba przeczytać
konwerski (25-09-2004 9:29)
bardzo ładne
mqpq (25-09-2004 9:29)
jest choćby dwukadrowa historyjka niczym z endo:
konwerski (25-09-2004 9:29)
ja poleciałem na tzw. ryj wczoraj
mqpq (25-09-2004 9:29)
hyhy
konwerski (25-09-2004 9:29)
niczego nie czytałem już nie chciało mi się

mqpq (25-09-2004 9:29)
w jednym kadrze pani
mqpq (25-09-2004 9:29)
w drugim pan
mqpq (25-09-2004 9:30)
oboje przy telefonie
mqpq (25-09-2004 9:30)
i oboje w dymku:
mqpq (25-09-2004 9:30)
c'mon
mqpq (25-09-2004 9:30)
ale nikt pierwszy kurwa nie zadzwoni
konwerski (25-09-2004 9:31)
rotfl
konwerski (25-09-2004 9:31)
klasyczne pitu pitu