Fantastyczne światy Juana Gimeneza

 

Juan Gimenez urodził się 1 stycznia 1943 w prowincji Mendoga w Argentynie. Jego pełne nazwisko to Juan Antonio Giménez Lopez. Od dziecka bardzo lubił rysować. W wieku lat 10, wiedziony fascynacją do tworzenia, która się w nim stale rozwijała, zaczął kopiować okładki hiszpańskich i amerykańskich magazynów. W oficjalnej biografii, umieszczonej na stronie autora, można przeczytać, że mały Juan posiadał wtedy tylko szkolne przybory do rysowania takie jak: ołówek, gumka i farby wodne. Miał też jednak coś, co pozwalało mu się posuwać do przodu - pasję. Pierwsze prace Gimeneza jako rysownika komiksowego zaczęły powstawać, kiedy miał zaledwie 16 (!!!) lat. Jedną z nich była krótka historia o żołnierzu na pustyni, inspirowana podobno twórczością słynnego włoskiego rysownika Hugo Pratta (autora wydawanej także u nas serii "Corto Maltese").


"Aby nie być gołosłownym, oto próbka tego, jak rysował Gimenez na początku swojej kariery."

Moim zdaniem Gimenez rysował wtedy okropnie i aż dziw bierze, kiedy się porówna te nieudolne rysunki z początków jego kariery do tych, które tworzy obecnie. Młody Juan często także chodził do kina, aby potem móc rysować najbardziej imponujące sekwencje z filmów, które utkwiły mu w pamięci, a także modelować z plasteliny mikrowszechświaty (taki mój mały neologizm), zaludniane przez przeróżne, wymyślane przez siebie istoty. Dzięki temu niemal bezwiednie uczył się czegoś, co później okazało się bardzo użyteczne w tworzeniu fabuł jego komiksowych opowieści, modelowaniu poszczególnych sekwencji i prowadzeniu płynnej narracji. Jak się wkrótce okazało, szybko nabywana wprawa w rysowaniu, połączona z doświadczeniem ze studiów technicznych, na których tworzył liczne projekty, okazały się bardzo użyteczne w wejściu do komiksowego światka.


"Okładka do zbiorczego wydania opowieści z serii "As pik""

Twórczość Gimeneza można zasadniczo podzielić na dwa okresy. W pierwszym z nich, argentyńskim, największy wpływ na jego twórczość miały prace takich autorów jak wspomniany już Pratt, a także Francisco Solano-Lopeza. Ten ostatni jest twórcą znanej na zachodzie komiksowej serii "Los Eternautas", a także wielu innych komiksów, wśród których warto wymienić perwersyjną, pornograficzno-horrorową serię "Young Witches". Powstała ona w wyniku współpracy Solano-Lopeza z Riccardo Barreiro, którego scenariusze, w późniejszym czasie, często ilustrował również Gimenez. Wracając jednak do głównego bohatera tego artykułu, należy powiedzieć, że jego prace pochodzące z okresu "argentyńskiego", to komiksy tworzone w czerni i bieli, w których bardzo realistycznie przedstawiane były wszelkie projekty techniczne (maszyny, pojazdy, bronie), natomiast postacie ludzkie traktowane były dosyć pobieżnie, wręcz niedbale. Przykładem komiksu pochodzącego z tego okresu są serie "Hore Caro", czy "As de pique" (As pik). Odnośnie "Asa" to akcja tej opowieści rozgrywa się w realiach Drugiej Wojny Światowej. Jest to seria o przygodach załogi bombowca B-17, wypełniającej liczne misje na froncie. Niektóre opowiadania z tej serii (jest tego wszystkiego podobno około 500 stron), zostały zebrane w formie albumu, który po raz pierwszy został wydany w 1977 roku. Nie bez kozery wymieniam tutaj tą właśnie serię, ponieważ to właśnie ona stała się dla Gimenez przepustką do europejskiego rynku komiksowego.

Jego prawdziwa kariera jako rysownika zaczęła się bowiem pod koniec lat 70, kiedy to artysta wyjechał z Argentyny i osiadł na Costa Brava w Hiszpanii. Zaczął wtedy tworzyć dla hiszpańskich, włoskich, a także francuskich wydawców (między innymi do magazynu "Scorpio"). Wkrótce po przeprowadzce do Europy rozpoczął się też drugi okres w twórczości Gimeneza. W roku 1979 został bowiem opublikowany komiks, stworzony w przeciwieństwie do poprzednich prac Gimeneza w całości w kolorze. Album, o którym mowa to "La Estrelle Negra" (Czarna Gwiazda), narysowana do scenariusza Bareiro. Opowiada on o tym, jak niejaki Braxtor udaje się w podróż na gwiazdę neutronową, wraz z androidem i kosmicznym pilotem, z misją polegającą na odkryciu tajemnic zaawansowanych technologii pozaziemskich ras, których statki utknęły na tytułowej gwieździe. W krótkim czasie Gimenez zaczął zdobywać na starym kontynencie sławę i uznanie. Nawiązał też współpracę z kilkoma znanymi scenarzystami komiksowymi, jak np. wspomniany już Ricardo Barreiro, Emilio Balcarce, czy Carlos Trillo. Jednym z najważniejszych komiksów z początku okresu "europejskiegp" jest "Ciudad" (Miasto) - seria opowiadań składająca się z 12 krótkich historii, zbieżnych tematycznie. Wspólnym tematem jest w tym przypadku ogromne, niegościnne, tytułowe Miasto. Cała opowieść została narysowana na około 180 stronach i zebrana w dwóch tomach. Scenariusz do wszystkich epizodów napisał Barreiro. Kolejna, warta wspomnienia seria, to tworzone w latach 1975-82 opowieści o Roy'u Elym, zebrane i wydane w 1984 w Hiszpanii, pod wspólnym tytułem "El Extrano juicio a Roy Ely" (Dziwny sąd nad Royem Elym). Scenariusze do opowiadań o Elym stworzył w większości Emilio Balcarce. Jest tu też jednak kilka opowiadań rysowanych przez Gimeneza do scenariuszy innych autorów. Warto też wspomnieć, że w 1981 artysta brał udział w tworzeniu epizodu zatytułowanego "Harry Canon", do znanego także i u nas kinowego filmu animowanego "Heavy Metal".

Wracając jednak do komiksów, to oprócz rysowania fabuł innych twórców, artysta tworzył także swoje autorskie albumy. W 1982 opublikował jedno ze swoich najbardziej znanych dzieł, składający się z krótkich epizodów cykl "Question di tempo" (Kwestia czasu). Szerzej na ten temat możecie przeczytać w artykule przygotowanym przez Piotra Skoniecznego; Od siebie dodam jeszcze tylko, że we francuskich wydaniach album ten nosił nieco mylącą nazwę "Titania". Kolejnym autorskim albumem Gimeneza był wydany w 1985 komiks pod tytułem "Mutante" (Mutantka). Jest to pozycja, która składa się z kilku opowieści utrzymanych w stylu wyświetlanego kiedyś także i u nasz (jeśli dobrze pamiętam) serialu SF, zatytułowanego "The fourth dimension" (Czwarty wymiar). Niestety nic więcej na temat tego komiksu nie udało mi się wyszperać w informacyjnej otchłani Internetu... Rok później po tajemniczej "Mutantce" (czyli w 1986), światło dzienne ujrzała opowieść o przygodach młodego reportera Leo Roa. Historia ta, należącego do podgatunku SF zwanego space operą została zawarta w dwóch albumach noszących tytuły: "La Veritable Historie de Leo Roa" (Prawdziwa historia Leo Roa), oraz "L'Odyssee a Contretemps" (Odyseja Contretemps). Leo Roa jest młodym dziennikarzem, który bezwiednie zostaje wplątany w przygodę pełną intryg i morderstw, w której na pierwszy plan wysuwa się sprawa tajemniczych danych będących w posiadaniu głównego bohatera. Wszystko zaczyna się, kiedy niespodziewanie zostaje zamordowany przyjaciel Leo i okazuje się, że w ręce naszego bohatera trafiają dane mogące zdemaskować prawdziwą tożsamość największego złoczyńcy w galaktyce, kosmicznego pirata - Kapitana Drake'a. Wkrótce Roa musi uciekać aby ratować życie, gdyż Drake wpada na jego trop. Jakby tego było mało, okazuje się także, że danymi będącymi w posiadaniu młodego reportera interesuje się wiele wpływowych osób, które chcą uzyskać do nich dostęp bez względu na cenę....

Kolejnym albumem narysowanym przez Gimeneza, jest wydana w 1987 "Gangrene" (Gangrena) - oneshot do scenariusza wspominanego już Carlosa Trillo. Historia zawarta w tym albumie, osadzona jest w bliżej nieokreślonej, fantastycznej przyszłości, a sam komiks opowiada o zawsze aktualnym problemie walki ludzi pomiędzy sobą. Rok później światło dzienne ujrzał kolejny album, będący owocem współpracy z Carlosem Trillo, a noszący tytuł "Basura" (ang. "Sweepings" - co można przetłumaczyć jako "coś pochopnego"). W 1989 pojawiły się kolejne autorskie dzieła Gimeneza "El Cuarto poder" (Czwarta moc), oraz "Juego Eterno" (Wieczna gra). Odnośnie "Czwartej mocy", to podobnie jak seria o przygodach Leo Roa, jest ona space operą. Cała intryga kręci się tutaj wokół tytułowych "czterech mocy", które jeśli zostaną połączone, utworzą broń absolutną. Jak się wkrótce okazuje, istnieją 4 kobiety, z których każda posiada jeden z czterech niezbędnych elementów do stworzeni superbroni. Mieszkańcy planety Krommiuns (wrogowie ludzi), chcą połączyć te cztery moce w jednym ciele, aby wygrać wojnę z ludzkością. Główną bohaterką opowieści jest Mega, pilot myśliwców, stacjonująca na Nebula Alpha. Mega jako jedyna uchodzi z życiem po ataku wrogiego patrolu. Nebula Alpha jest głównym teatrem konfliktu pomiędzy Krommiunsianami, a Planetarnymi Stanami Zjednoczonymi (Planetary United States) - czyli przymierzem ludzi. Wkrótce rozpoczyna się niebezpieczna podróż Megi przez tereny kontrolowane przez nieprzyjaciela. Podczas drogi dziewczyna ratuje członka eskadry, która leciała na pomoc jej atakowanej bazie i została zestrzelona. Młody mężczyzna, doktor, wyjawia Medze, że stała się ona niespodziewanie bardzo ważna dla ich przywódców. Mają oni bowiem zamiar podłączyć ją, jako brakujący element, aby uruchomić wspomnianą już super broń. Doktor wyjaśnia, że potrzebują Megi ze względu na jej wyjątkowe zdolności mentalne...

W opisywanych dziełach, pochodzących ze wspominanego drugiego (europejskiego) okresu twórczości, widać znaczne zmiany w rysunkach Gimeneza. Po pierwsze czerń i biel zastąpił (i to na stałe) kolor. Po drugie w komiksach z tego okresu można zaobserwować znacznie większą szczegółowość rysunków, dbałość o efekty świetlne, dokładność w przedstawianiu postaci, a szczególnie ich mimiki. Można też powiedzieć, że nastąpił tu skok jakościowy z punktu widzenia organizacji kadrów; ich ułożenie stało się jakby bardziej dynamiczne, lepiej oddając szybkie zmiany akcji. Gimenez stał się także specjalistą w dziedzinie używania onomatopei, które w jego pracach stały się integralną, często dekoracyjną częścią kadrów.

Wracając do chronologii, to w 1991 roku ukazał się album "Les Yeux de l'Apocalypse" (Oczy apokalipsy) do scenariusza Roberto Dal'Pra. Tematyka tego komiksu jest dosyć nietypowa jak na Gimeneza, nie jest to bowiem historia SF. Głównym bohaterem opowieści jest Dan Curry, weteran wojny w Wietnamie, który przebywając w Azji posiadł niezwykłą umiejętność kierowania energią swojego umysłu, dzięki czemu może dokonywać zemsty na wrogach, sprawiając, że ich ciała eksplodują, jakby zostały poddane nagłej dekompresji. Wkrótce okazuje się, że nie tylko Curry potrafi władać w ten sposób mentalną energią, na scenie pojawiają się bowiem podejrzane indywidua z Azji. Komiks dziwny, ale i ciekawy. Niecodzienny scenariusz został tu odpowiednio zobrazowany rysunkami Gimeneza, co dało interesujący efekt końcowy. Rok później (1992) Juan Gimenez spotkał na swojej drodze Alexandro Jodorowskyego, którego komiksy, tworzone do spółki z Moebiusem (na przykład seria "Incal") podobały mu się od lat. Wkrótce potem Jodorowsky zaproponował Gimenezowi tworzenie razem nowej serii komiksowej, będącej tzw. odpryskiem (ang. Spin-off) od sagi o Incalu. Seria ta szybko weszła do kanonu komiksu europejskiego, stając się jednocześnie jednym z najbardziej znanych dokonań Gimeneza. Chodzi oczywiście o "Kastę Metabaronów", na temat której artykuły pojawiały się już kilkakrotnie na łamach naszego magazynu. Tutaj dodam jeszcze tylko, że pierwszy tom "Kasty" ukazał się w 1993 roku, a kolejne odpowiednio w latach 1994, 1996, 1998, 1999, 2000, 2002 i 2004. Przy okazji "Kasty" chciałbym jeszcze popełnić taką małą dygresję, że pomimo całego mojego podziwu dla kunsztu argentyńskiego mistrza, czasem zdarza mu się także narysować tak zwaną "chałę". Otóż niektóre kadry w jego komiksach są narysowane dosyć niedbale. Przykładem może być tutaj Dona Vicenta, żonka Stalogłowego, która na niektórych kadrach wygląda, jakby miała niezłego zeza :)

W tak zwanym międzyczasie, niejako odpoczywając od "Kasty", Gimenez rysował też inne rzeczy. Jedną z nich jest na przykład album "Elige tu Juego" (Wybierz grę), w którym zebrane zostały epizody opowiadające o historii młodego fana gier komputerowych, drukowane wcześniej w "Heavy Metalu". Opowieści z cyklu "Wybierz grę" są dosyć różnorodne, gdyż często rozgrywają się w różnych wirtualnych światach oferowanym przez gry video. Oprócz albumów komiksowych, Gimenez wydał też kilka artbooków. Są to między innymi: "Heros" - 1997 (Bohaterowie), "Overload" (Przeładowanie) - 1998, Arkhanes - 1994, oraz "L'univers de Gimenez" (Uniwersum Gimeneza) - album wydany w 2001 roku. Ostatnim z artbooków jest "Sketchbook" (Szkicownik), który został wydany w 2002 roku. Zawiera on niepublikowane wcześniej ilustracje, niedokończone szkice, porzucone projekty, które to rzeczy zostały zebrane razem po raz pierwszy. Można powiedzieć, że artbooki Gimeneza to graficzna podróż do wnętrza wyobraźni tego twórcy. Artysta otwiera tu przed czytelnikami drzwi do swoich gotyckich światów, pełnych magicznych sił, okultystycznych mocy i nieskończonej przestrzeni kosmicznej. Artbooki pozwalają zapoznać się z tym, nad jak bardzo różnorodnymi projektami pracował Gimenez i jak wiele ich było. Warto w tym miejscu wspomnieć, że poza komiksami tworzył także okładki do płyt i książek, oraz grafikę do gier komputerowych.

Gimenez zdobył wiele prestiżowych nagród za swój dorobek artystyczny. Na jego koncie są między innymi: Nagrody dla najlepszego rysownika, przyznawane przez czytelników hiszpańskich magazynów komiksowych, oraz na "Salón del Cómic y la Ilustración de Barcelona" - obydwie nagrody artysta otrzymał w 1984 roku; nagroda "Comix International" przyznana artyście w latach 1983, 84, 85 i w roku 1990; "Yellow Kid" (Żółty brzdąc) - nagroda przyznawana przez "Salón International the Cómic de Lucca" którą Gimenez otrzymał w 1990. Jego prace były wystawiane na wielu wystawach, między innymi w Centrum George'a Pomidou w Paryżu (1997). Rysowane przez niego prace na trwałe wpisały się do kanonu komiksu europejskiego. Już dziś uznawany jest za jednego z mistrzów i klasyków gatunku, jakim jest komiks. Aktualnie Gimenez pracuje nad kontynuacją jednego ze swoich najbardziej znanych komiksów - "Czwartej władzy". Kończąc ten artykuł, chciałbym dodać, niejako na marginesie, że mimo, iż Gimenez jest twórcą dosyć popularnym (także w naszym kraju - chociażby za sprawą "Kasty Metabaronów"), to paradoksalnie ciężko jest znaleźć w Internecie wartościowe wiadomości na temat jego twórczości.

Tomek "aegirr" Brzozowski (Wrocław, lipiec 2004)


Źródła:
http://www.juangimenez.com/
www.bedetheque.com
http://www.geocities.com/soho/nook/1684/comic/
http://www.fucine.com/network/fucinemute/core/index.php