| |
"Dobry
Komiks" 1-6/2004
Od
dawna oczekiwany z niecierpliwością Nowy Gracz na rynku komiksowym wreszcie
się pojawił. Na razie z czterema seriami amerykańskimi adresowanymi do młodszego
(ale już nie najmłodszego) czytelnika, jednak konkurencja, głównie wydawnictwa
publikujące komiksy zza wody bacznie obserwuje kolejne kroki medialnego
giganta - niemieckiej korporacji Axel Springer - która, jak się wydaje tylko
przez pomyłkę, postanowiła powalczyć o segment opowieści obrazkowych.
W komiksowym światku zawrzało, szczególnie za sprawą niezwykle niskich
(jak mówią niektórzy - dumpingowych, czyli poniżej kosztów produkcji) cen.
Podobno tych cen nie da się długo utrzymać - takie głosy też daje się słyszeć,
jednak sam wydawca od tych opinii się zdecydowanie odcina. Wysoki nakład
(nie wiadomo jak wysoki, ale przypomnijmy, że magazyn Kron miał 60 000,
więc być może chodzi o podobną lub nawet większą liczbę) ma gwarantować
opłacalność działalności przy małej marży. Zobaczymy.
Na razie warto przyjrzeć się temu, co Axel Springer zaoferował polskim
czytelnikom w pierwszym miesiącu działalności: 28 maj - 2 lipiec 2004. Fani
komiksu młodzieżowego mogą spokojnie podnieść każdego kiziora o jedno oczko.
Poniższe informacje są wspólne dla wszystkich zeszytów, wystarczy podać
je raz.
Format: 17 x 26 cm
Oprawa: miękka
Papier: kredowy cienki
Druk: kolorowy
Dystrybucja: kioski
Cena: 4,90 zł
DK 1/2004 "Street Fighter" 1/6 -
28 maj 2004
 Street Fighter to komiks na podstawie gry o tym samym tytule. Wewnątrz
zeszytu notka praw autorskich odwołuje się do firmy Capcom, na okładce widzimy
także logo Udon Comics (w drugim zeszycie dowiadujemy się, że to nazwa grupy
autorów). Tak więc mamy tu do czynienia z komiksem spoza głównych amerykańskich
oficyn wydawniczych. Komiks czyta się zupełnie przyzwoicie, choć oczywiście
nie jest to żadne arcydzieło, tylko zwykłe czytadło. Rysunki sympatyczne,
trochę mangowe (wielki oczy i dziecięce twarze), fachowo pokolorowane (choć
może trochę zbyt syntetycznie). Charakterystyczne są komputerowe rozmazania
podczas ruchu, co daje efekt nieco dobranockowy. Jeden dwuplanszowy rysunek
ze zmasakrowanym mistrzem bardzo mi się spodobał. Streszczenie na stronie
wydawcy w jednym zdaniu omawia fabułę komiksu wymieniając z imienia i nazwiska
wszystkich pierwszo-, drugo- i trzecioplanowych bohaterów. Po przeczytaniu
komiksu wciąż jeszcze tego streszczenia nie zrozumiałem.
Scenariusz: Ken Siu-Chong
Rysunki: Alvin Lee, Arnold Tsang, Andrew Hou, Rey
Okładka: Alvin Lee i Ramil Sunga
Tłumaczenie: Krzysztof Papliński
Wydawca oryginału: Image Comics
Data wydania oryginału: 2003
Liczba stron: 48
DK 2/2004 "Ultimate X Men" 1/6 - 4 czerwiec 2004
 "Wolverine na usługach Stowarzyszenia Złych Mutantów? Magneto okaleczył
profesora X? Colossus żołnierzem rosyjskiej mafii? Jeśli sądzisz, że znałeś
mutantów, przeczytaj XXI wieczną wersję ich przygód, stworzoną przez Marka
Millara (scenariusz) i braci Kubertów (rysunki). Tomorrow People przedstawiają
główny skład grupy mutantów (...). Wszyscy oni muszą stawić czoło najbardziej
brutalnemu wcieleniu Magneto, jakie kiedykolwiek istniało." - tak o
komiksie tym pisał ostatni Świat Komiksu (nr 36). Jest to moim zdaniem najlepsza
i najdojrzalsza seria wydawany obecnie przez Axela Springera. Dodatkowa
objętość 68 stron (wliczając okładki) za tę samą cenę, w połączeniu z tym
faktem sprawia, że połowa czytelników DK w ankiecie na stronie pisma zaznaczyła
właśnie tą serię jako najbardziej interesującą. Niezwykle ciekawie prezentują
się te rysunki, które ukazują obraz w TV. Tak jakby rysownik mówił - "patrzcie,
jak mógłbym ten komiks narysować, gdybym tylko chciał". Jedna wpadka
w scenariuszu. Na pytanie jak przeszedł przez wykrywacz metali na lotnisku,
Wolverine odpowiada coś w stylu: -Sam nie wiem, już mnie za bramką narysowali...
Scenariusz: Mark Millar
Szkic: Adam Kubert
Tusz: Art Thibert
Kolory: Richard Isanove
Tłumaczenie: Rafał Belke
Wydawca oryginału: Marvel Comics
Data wydania oryginału: 2001
Liczba stron: 64
DK 3/2004 "Soul Saga" 1/3 -
11 czerwiec 2004
 A tu z kolei - największa moim zdaniem wtopa wydawnictwa. Choć z jednej
strony cieszy fakt, że DK nie koncentruje się wyłącznie na pozycjach Marvela,
to jednak z dwojga złego wolę chyba proste historyjki o superbohaterach
zamiast nadętych i infantylnych do bólu opowieści w rodzaju Soul Saga. Scenariusz
to historia fantasy z elementami SF, co oznacza pewnie, że połowa krytyków
powie że to "epicka opowieść", a druga połowa, że "prawdziwa
uczta". Nie zmienia to faktu, że komiks jest nudny i głupkowaty. Niektóre
kadry pokazują tylko jakąś część ciała - czasem wiadomo jaką, ale czasem
- niestety nie. Całość przed totalnym zgnojeniem przez piątego kiziora ratują
w miarę profesjonalne rysunki (kolano większe od głowy, ale przynajmniej
zgodnie z przyjętą konwencją) i to, że w drugiej części komiksu zaczyna
się jakaś akcja rozwijać. Także pierwszy rysunek na ostatniej planszy mi
się spodobał. Ale ogólnie rzecz biorąc - nie polecam tego, kupujcie na własną
odpowiedzialność, kto jeszcze się zastanawia. Rednacz DK (pod presją) przyznał,
że wyciął jakąś planszę, czy coś, żeby się zmieściło do zeszytu.
Scenariusz: Stephen Platt, Christian Lichtner
Szkic: Stephen Platt
Tusz: Alquiza, Batt, Gorder, Llamas, Sowd, Weems, Wolf
Kolory: Liquid!
Tłumaczenie: Andrzej Papliński
Data wydania oryginału: 2000
Liczba stron: 48
DK 4/2004 "The Spectacular Spider-Man" 1/5 - 18 czerwiec
 Spider-Man
ma w Polsce wielu fanów, więc pod względem popularności ta seria jest na
drugim miejscu we wspomnianej wcześniej ankiecie. Sam komiks, jak
widać na okładce opowiada o starciu Pająka z Venomem. Poza tym, niewiele
się więcej w pierwszym tomie (tomie!) zdarzyło. Gdyby sądzić na tej podstawie,
to w drugim zeszycie nic się nie zmieni, bo rysunek na okładce ma być niemal
taki sam. A skoro mowa o rysunkach, to są one słabsze niż scenariusz. Choć
z początku wydają się mieć swój klimat, szybko przeradzają się w karykaturę
samych siebie. O ile w SF były dziecięce twarze, to tutaj są już niemal
niemowlęce. Spider-Man w kostiumie jakiś taki kanciasty się robi. Może taki
styl jest teraz na topie, ale niestety trochę zniechęca. Na szczęście w
trakcie lektury nie przeszkadza. Wydaje mi się, że można było coś ciekawszego
o Pająku wybrać. Np. to, co Fun Media zaczęła wydawać w ubiegłym roku. ("The
Amazing Spider-man" - przyp. red.)
Scenariusz: Paul Jenkins
Szkic: Humberto Ramos
Tusz: Wayne Faucher
Kolory: Studio F
Tłumaczenie: Michał Nowakowski
Data wydania oryginału: 2003
Wydawca oryginału: Marvel Comics
Liczba stron: 48
DK 5/2004 "Street Fighter" 2/6 - 25 czerwiec
 Drugi Street Fighter moim zdaniem jest ciekawszy od pierwszego. Wreszcie
zaczynają się jakieś nawalanki między głównymi bohaterami. Ryu klepie się
z Kenem (to akurat trochę bez sensu), Ken z Vegą (Vega to cienias), wyciągnięty
skądś Charlie z Chun-Li i Guile'm (no, nie mówcie, że spoileruję, wszyscy
wiedzą o co chodzi w tym tytule w końcu) i jeszcze w retrospekcjach parę
fajnych kopów pada, choć fabularnie są wplecione trochę ni w pięć ni w dziewięć
(a przedstawione na wyrost 'z dumą'). Właściwie do grona autorów należałoby
dodać twórców tych krótkich historyjek: Joego Madureirę i Adama Warrena.
Tak powoli zaczynam wchodzić w klimat tego komiksu, drugorzędna fabuła już
przestaje przeszkadzać, czytelnik prawem serii wciąga się w perypetie, jakkolwiek
błahe by nie były - ogólnie jest nieźle i nie ma co marudzić.
Scenariusz: Ken Siu-Chong
Rysunki: Alvin Lee, Arnold Tsang, Andrew Hou, Rey
Okładka: Alvin Lee i Ramil Sunga
Tłumaczenie: Krzysztof Papliński
Data wydania: 25.06.2004
Wydawca oryginału: Image Comics
Liczba stron: 48
DK 2/2004 "Ultimate X Men" 2/6 - 2 lipiec 2004
 W drugiej części cyklu ani scenarzysta ani rysownik nie zamierzają pójść
po najmniejszej linii oporu i kontynuują opowieść w stylu nie gorszym niż
poprzednio. Gwoździem numeru jest ostra jatka, jaka wybucha między mutantami
- Logan pokazuje klasę. To tak na początek. Potem mamy małe Mission Impossible
w Chorwacji, wątek miłosny, zranione uczucia, dzieje się, panie - oj, dzieje
się. Jest okazja trochę bliżej poznać tych złych, czyli brygadę Magneto,
sam Evil Boss też jest nie w ciemię bity, wystarczy że jego sylwetka zamajaczy
w oddali i już ciarki biegną po grzbiecie. Bardzo sympatyczna lektura, umiejętnie
dawkowana. Aż się chce kupić kolejny odcinek. Ale myślę, że to nie jest
ostatnie słowo, jakie powie Dobry Komiks i wydadzą coś nawet jeszcze fajniejszego.
Wystarczy cierpliwie poczekać.
Scenariusz: Mark Millar
Szkic: Adam Kubert
Tusz: Art Thibert
Kolory: Richard Isanove
Tłumaczenie: Rafał Belke
Wydawca oryginału: Marvel Comics
Data wydania oryginału: 2001
Liczba stron: 64
Fakt - 1 czerwiec 2004
 Axel Springer to nie tylko Dobry Komiks. Wydają między innymi takie tytuły
jak: Newsweek Polska, Profit, Pani Domu, Auto Świat, Olivia, Komputer Świat,
Dziewczyna, Popcorn, Play i Fakt (pełna lista na górze strony DK). Właśnie
to ostatnie pismo ukazało się pod pretekstem dnia dziecka w formie komiksowej.
Piszę: "pod pretekstem", bo przecież Fakt to tabloid, takich gazet
nie czytają dzieci, tylko gospodynie domowe i stróże nocni (tak, wiem, że
to krzywdzące stereotypy - pozdrawiam gospodynie i stróżów). Fakt jednak
pozostaje faktem, że Axel Springer ostro poszedł w komiksy i widzimy to
nawet na przykładzie ich "gazety codziennej" (autentyk z winiety).
Jakie są te komiksy z pisma, to chyba można się domyślić. Jeśli ktoś przypadkiem
lubi Fakt, to możliwe, że przypadną mu do gustu - np. opowieść o psach państwa
Kwaśniewskich. Występują: Jolanta Kwaśniewska, Aleksander Kwaśniewski i
Stanisław Olszanowski (hodowca psów). Albo o zakochanym informatyku, który
utopił BMW swojej kochanki. Albo o... ale dość - wystarczy! Autorem scenariusza
jednego komiksu zilustrowanego przez Truścińskiego jest Janusz Rolicki -
były redaktor naczelny Trybuny, który stracił stanowisko wskutek konfliktu
z Leszkiem Millerem. Poza tym nie wiadomo, kto jest autorem jakiej historii,
bo nigdzie tego nie napisano (chyba, że sami autorzy się gdzieś podpisali
zapobiegliwie). Podsumowując: widzimy, że korporacja spogląda na medium
komiksowe życzliwym okiem.
Na koniec kilka uwag wynikających z kalendarium kolejnych zeszytów. Rozpoczęte
obecnie serie zakończą się w grudniu. Znacznie wcześniej zakończy się
Soul Saga, na jej miejsce wejdą zaś prawdopodobnie aż trzy nowe cykle,
stąd pod koniec roku kolejne zeszyty danego tytułu będą ukazywać się nie
w cztero- lecz w sześciotygodniowych odstępach. Nie wiadomo jeszcze, jakie
nowe serie planuje DK, ale niewykluczone, że pojawi się wsród nich polski
komiks (czyżby Osiedla Swoboda? - redaktor naczelny na razie zaprzecza).
Być może pojawi się coś z wydawnictwa DC, np. Superman. Może jakaś nowa
seria z Marvela (choć przecież są już dwie, ale niektórzy przysięgają,
że widzieli w kalendarium obrazek z napisem X-Men 2). Wielu czytelników
chętnie kupiłoby Wolverine'a lub Punishera. (już po napisaniu tego tekstu
w ramach DK ukazała się pierwszy odcinek serii "New X-men" -
przyp. red.).
Arek "xionc" Królak 
Poniżej takie prowizorycznie uporządkowane kalendarium, z zaznaczonymi
prawdopodobnymi datami wejścia nowych serii, bo to co na stronie DK, to
obraz w rozbiciu na serie i ciężko się zorientować w całości:
28 maj - SF (t1)
04 czerwiec - UXM (t1)
11 czerwiec - SS (t1)
18 czerwiec - SSM (t1)
25 czerwiec - SF (t2)
02 lipiec - UXM (t2)
09 lipiec - SS (t2)
16 lipiec - SSM (t2)
23 lipiec - NXM (t1)
30 lipiec - SF (t3)
06 sierpień - UXM (t3)
13 sierpień - SS (t3)
20 sierpień - nowa seria (t1)
27 sierpień - SSM (t3)
03 wrzesień - NXM (t2)
10 wrzesień - SF (t4)
17 wrzesień - UXM (t4)
24 wrzesień - nowa seria (t2)
01 październik - druga nowa seria (t1)
08 październik - SSM (t4)
15 październik - NXM(t3)
22 październik - SF (t5)
29 październik - UXM (t5)
05 listopad - nowa seria (t3)
12 listopad - druga nowa seria (t2)
19 listopad - SSM (t5)
26 listopad - NXM (t4)
03 grudzień - SF (t6)
10 grudzień - UXM (t6) |
|
