Vampirella - sukces, pieniądze i krew

Dyskontowanie sukcesu

Choć może się wydawać, że scenariusz w "Vampirelli" to tylko przykrywka dla pokazaniu kilku zgrabnych, rozebranych ciał, to na fanowskich stronach WWW poświęconych serii, można przeczytać peany na cześć wampirzej bohaterki, np. "Vampirella to wyemancypowana, silna i odważna kobieta, walcząca z siłami zła usiłującymi przejąć Ziemię. Nikt nie może oskarżyć jej o bycie tylko seks-symbolem. Jest komiksowym fenomenem który, po tych wszystkich latach, wciąż staje się lepszy i lepszy. Dla wielu z nas stała się równie prawdziwa, jak nasi bliscy." Tak, tak, Vampirella trafiła w gusta wielu Amerykanów. Seria bardzo umiejętnie łączyła elementy krwawego horroru, z typem komiksu o superbohaterach. Vampirella może pochwalić się wyjątkowo długim stażem na rynku. mało która heroina może przecież jej w tym dorównać. To fakt - mimo wielu chudych lat, wampirzyca wciąż jest na fali, a komiksy z jej udziałem zawitały m.in. do Danii, Francji, Brazylii, Hiszpanii, Niemiec, czy Japonii.

Fanatyzm miłośników Vampirelli można przełożyć na sumy, wydawane z ich portfeli, na przeróżne poboczne atrakcje związane z tą postacią. Tak więc oprócz TPB i gościnnych występów i/lub pojedynków Vampirelli z innymi bohaterami komiksów (np. Lady Death,Catwoman, Painkiller Jane, Shi), mamy również specjalne okładki (każdy numer wydawany jest w kilku-kilkunastu wersjach okładki: zwykłej, ze zdjęciem modelki, foliowanej, czasem chromowanej, lub oznaczonej specjalnym znaczkiem, z autografem, w ściśle limitowanych edycjach), przeróżne wydania specjalne, plakaty, sketchbooki, nalepki, odznaki i znaczki, książki (nowelizacje oparte o komiksowe scenariusze), figurki i ich specjalne limitowane wersje, lithos (obrazy do oprawienia), ashcans (zmniejszone wersje komiksów, tak w formacie jak i treści, wydawane dawniej, aby ubiec ewentualną konkurencje, obecnie ze względów kolekcjonerskich), karty kolekcjonerskie... Część gadżetów jest dostępna tylko dla członków Szkarłatnego Legionu (Scarlet Legion), czyli oficjalnego fanklubu Vampirelli, istniejącego od 1970 roku, a ściślej od "Vampirelli" nr 3, aż do nr 83, kiedy klub skupiony wokół Vampi's Scarlet Letters zniknął ze stron zeszytów. Harris Publications podchwyciło pomysł fanklubu i ponownie pojawił się on w "Vengeance of Vampirella" nr 4 w lipcu1994 i istnieje do dziś. Pośród różnych fanowskich atrakcji, członkowie klubu mają np. dostęp do specjalnych, wydawanych kilka razy w roku newsletterów: "Vampirella's Scarlet Letters", zawierających wywiady z autorami, materiały dotyczące komiksu, quizy, niepublikowane zdjęcia modelek.

Właśnie! Modelek. Tradycją stało się, że w postać Vampirelli wcielają się modelki. W skąpy czerwony kostiumik, jak podają źródła, wskoczyło jak dotąd 21 modelek, wśród nich Sascha Knopf, Talisa Soto czy Julie Strain. Również postać Panthy doczekała się swojej wersji "real" - Patrici Rosario. Modelkom poświęcane są okładki komiksu (przynajmniej jedna z kilku wersji, przypadających na numer), zdarzają się wydania specjalne ("Vampirella: Julie Strain Special").

Dyskontując sukces komiksu, dokonano próby przeniesienia przygód wampirzycy na ekran kinowy. W 1996 powstał pełnometrażowy film "Vampirella", w reżyserii Jima Wynorskiego, w którym w rolę tytułowej bohaterki wciela się Talisa Soto. Vampirella ściga mordercę swojego ojca, który z Drakulon ucieka aż na Ziemię. Podążająca za nim wampirzyca zostaje zmuszone do zawarcia sojuszu z Adamem Van Helsingiem, szefem PURGE, organizacji zajmującej się tępieniem wampirów... W serwisie IMDB film dostał całe 3,5/10, co nie świadczy o nim najlepiej. Jak mówi jedna z recenzji "This is a bad movie but not a bad movie to fall asleep to" [To zły film, ale niezły by na nim zasnąć].

W 2000 roku zadebiutowała nowa seria - "Vampi", zupełnie różna od "Vampirelli", a jednak korzystająca z jej spuścizny - a przynajmniej tak odgrażają się jej autorzy: scenarzysta David Conway i rysownik Kevin Lau. "Vampi" toczy się w odległej, równie stechnicyzowanej, co okrutnej przyszłości, gdzie młoda bohaterka, tytułowa Vampi, walczy o sprawiedliwość. Posiadając umiejętności Vampirelli i kierując się jej motywami, Vampi korzysta z dużo bardziej futurystycznych kostiumów, gadżetów i broni. No i jest młodsza.

Wokół postaci Vampirelli, istnieje cały przemysł służący dostarczaniu jej fanom coraz nowych atrakcji i podniet, czy to w postaci "mulitokładkowych" numerów, czy modelek w skąpym kostiumiku bohaterki. Amerykanie mają nosa do robienia pieniędzy...

Sławy

Wiele znanych nazwisk brało udział w tworzeniu wizerunku Vampirelli i legendy, jaka jej towarzyszy. Przede wszystkim należy wspomnieć o Jose Gonzalesie - klasycznym (przynajmniej dla "Vampirelii") rysowniku, który jest przez fanów wampirzycy uważany za jednego z najlepszych. Gonzales tworzył przygody Vampirelli dla Warrena i w dużym stopniu przyczynił się do sukcesu bohaterki. Wrażenie robi też liczba narysowanych przez niego albumów. Drugim klasykiem serii jest Gonzales Mayo, autor 29 odcinków serii Warren Publishing.

Po przejęciu serii przez Harris Publications "Vampirellę" rysowali m.in. Jimmy Palmiotti, Louis Small Junior, czy Amanda Conner. Do najbardziej znanych postaci pracujących przy nowej wersji wampirzycy należy też Joe Jusko, znanym przede wszystkim z niezwykłych malarskich okładek serii i jednej jedynej historii, którą zilustrował - Blood Lust. Z kolei przy historiach z udziałem Panthy pracowali Mark Texeria i Dorian Cleavenger.

Scenariusze do Vampirelli na przestrzeni lat pisało 43 autorów. Wśród nich na wyróżnienie zasługuje przede wszystkim Archie Goodwin, jeden z pierwszych scenarzystów serii, który stworzył podwaliny pod legendę Vampirelli i jak uważają fani, obdarzył jej postać duszą. Z kolei Bill Dubay, jeden z najdłuższych stażem scenarzystów serii, doprowadził do pogrążenia się Vampirelli, odpowiadając za aktorski okres jej historii, kiedy to grywała w tanich horrorach. Za przywrócenie wampirzycy światu po 10 latach niebytu (dla Harris Publications) odpowiada Kurt Busiek ("Avengers", "Amazing Spider-Man"). Na krótko w roli scenarzysty pojawił się też Grant Morrison, jeden z najlepszych angielskich scenarzystów (pisał miedzy innymi m.in. "The Invisibles", "Arkham Asylum", "Judge Dredd", "Doom Patrol", "Flash", czy choćby wydanego niedawno w Polsce "JLA: Ziemia 2").

Całkiem niezłe towarzystwo, jak widać. Choć oczywiście przez większość czasu seria znajdowała się w rękach dużo słabszych autorów.

Ciąg dalszy na następnej stronie.