Drapieżcy tom 2

 . . . bo wasze panowanie się kończy . . .

Oto w moje ręce trafił drugi już tom tej kryminalnej historii z elementami horroru. Pani porucznik Vicki Lenore i inspektor Spiaggi, po dramatycznych wydarzeniach w klubie "Lost Dogs" wracają do Nowego Yorku, aby kontynuować na własną rękę śledztwo w sprawie tajemniczych zabójstw i nareszcie dowiadują się o co tak naprawdę chodzi w całej intrydze. Lenore, dowiaduje się też przy okazji o pewnych niezwykłych faktach, wiążących się z pochodzeniem jej rodziny. Wyjaśnia się też, kim właściwie są Drago i Camilla. Autorzy odsłaniają też przed czytelnikiem wydarzenia z odległej przeszłości (dokładnie ze średniowiecza), dzięki czemu poznajemy historię rasy wampirów, która dzierży władzę na wszystkich wysokich stanowiskach traktując ludzi jako swoich niewolników i której przedstawicieli bezlitośnie eliminuje demoniczne rodzeństwo (czyli właśnie Drago i Camilla). Poznajemy też Aznara Akebę, młodego mężczyznę który ma się stać tajną bronią wampirów w walce przeciw nim. Drugi odcinek serii nie traci nic z walorów części pierwszej. Ciekawa fabuła łączy się z szybką akcją, a wszystko to narysowane jest kreską świetnego jak zawsze< Mariniego. Ja osobiście z niecierpliwością czekam na trzecią część cyklu do której wydania przymierza się wkrótce Egmont.

aegirr

Scenariusz: Jean Dufaux
Rysunki:
Enrico Marini
Wydawca : Egmont Polska 2002
Format A4, 48 str
Cena: 17,90 PLN

 

Moim zdaniem

Graficznie druga część jest jeszcze bardziej zatykająca od poprzedniej, ale fabularnie jeszcze nudniejsza od poprzedniej. Bolączką francuskiego komiksu jest planowanie fabuły od razu na 48 stron. Choćby takiej, która zmieści się na dwunastu... Ale Marini w Drapieżczach to mistrzostwo świata

X-Pert