Inferno cz. I

Illyana Rasputin
New Mutants #71-73 i X-Terminators #1-4

Powracający z kolejnej misji przez Limbo New Mutants (w skład których wchodzi Magik), wpadają w pułapkę S'yma ("The New Mutants" #71). S'ym zabiera Illyanie SoulSword, co pozostawia uchylone przejście pomiędzy wymiarami, pozwalając magii Limbo przepływać przezeń i oddziaływać na ziemię przekształcając ją. Uciekając New Mutants natykają się na demona N'astirha, który pomaga Illyanie odzyskać SoulSword i wrócić na ziemię. Jednak ku jej przerażeniu rosjanka odkrywa, że portal nie zamyka się i na Times Square spada (dosłownie) deszcz demonów.

Wyjaśnienie tego zdarzenia niesie ze sobą mini seria "X-Terminators" #1-4. Przebywający w posiadaniu SoulSword S'ym (który na cas nieobecności Illyany poczuwa się w Limbo jak szef) wysyła demona N'astirha i jego hordy goblinów, aby porwały 13-oro niewinnych dzieci posiadających w sobie moc i odprawiły rytuał, który pozwoli im na otwarcie wrót Limbo. Porywa również młodego mutanta Taki'ego ("X-Terminators" #2) zdolnego do wpływania na technologię i zmusza go pod groźbą zabicia niemowląt do współpracy. Jej efektem jest magiczny komputer, który rozpoczyna łączenie obu wymiarów ("X-Terminators" #3). N'astirh używa niemowląt jako katalizatora do otwarcia portalu do Limbo. Wraz z jego otwarciem, na Nowy York wysypują się tysiące demonów i uwolnieni New Mutants ("X-Terminators" #4, "The New Mutants" #72). W ostatniej desperackiej próbie powstrzymania go Taki wysadza w powietrze komputer. Tym samym zamyka portal i uwalnia niemowlęta. Żadne demony więcej nie mogą dostać się na ziemię, lecz Manhattan i tak aż roi się od podwładnych S'yma.

W tym samym czasie oddzielona od reszty drużyna Illyana poddaje się w pełni Darkchilde ("The New Mutants" #72). Rahne (Wolfsbane), nie mogąc znieść swojej bezsilności wpada na pomysł uratowania przyjaciółki - za pomocą dysków teleportacyjnych w Limbo odnajduje młodą Illyanę zanim jej dusza została skażona i sprowadza ją za pomocą Darkchylde bezpiecznie na ziemię. Zbierając resztki swojej ludzkiej osobowości Darkchilde używa swojej pełnej mocy, aby cofnąć efekty swoich działań. Wsysa w stworzony przez siebie pilar ognia wszystkie demony, które przedostały się na ziemię i wrzuca weń SoulSword. Płaci za to ostateczną cenę - ginie w następstwie wybuchu, lecz jej miejsce zajmuje uratowana z Limbo jej młodsza i niewinna wersja ("The New Mutants" #73).

Niestety, mimo iż niebezpieczeństwo portalu już nie istnieje, nie oznacza to końca zmagań. Ocalały z pogromu N'astirh ma bowiem plan awaryjny.

ciąg dalszy na następnej stronie